Jak walczyć ze słomianym zapałem?

21 maja 2019 IS Ilość Komentarzy: 0 Rozwój

Wyznaczasz sobie ambitny cel, jesteś podekscytowany i zdeterminowany aż tu nagle... zaczynasz się zniechęcać. Szybko zmieniasz zdanie, brakuje Ci motywacji i dopada Cię słomiany zapał. Twój cel zaczyna się rozmazywać, przestaje Ci na nim zależeć i nie potrafisz wziąć się do roboty. Brzmi znajomo? Na szczęście jest kilka sposobów, które pomogą Ci zwalczyć to uczucie i odzyskać motywację. 

Jak radzić sobie ze słomianym zapałem?

Słomiany zapał może wynikać z tego, że cel, który sobie obraliśmy, jest zbyt abstrakcyjny i odległy. Nie zauważamy drobnych sukcesów i nie czujemy, że się do niego zbliżamy. Mamy wrażenie, że pomimo naszych starań stoimy w miejscu, a nasze działania są pozbawione sensu. Sprawia to, że zaczynamy się zniechęcać i tracić motywację. Może się tak stać również w sytuacji, gdy cel nie jest wystarczająco atrakcyjny. Nie jesteśmy podekscytowani perspektywą jego osiągnięcia, dlatego nie jesteśmy również gotowi na poświęcenia. Nie zależy nam na nim aż tak bardzo, dlatego nawet najmniejsze przeciwności losu mogą pozbawić nas motywacji do działania. Ze słomianym zapałem możemy mieć również do czynienia, gdy cel nie wypływa bezpośrednio z nas. Mógł on wynikać z presji otoczenia, np. naszych rodziców czy partnera. Gdy robimy coś wbrew sobie i nie dostajemy wystarczającego wsparcia, szybko się zniechęcamy i odpuszczamy.

Dlaczego chcesz osiągnąć cel?

Pytanie bardzo proste, ale niezmiernie ważne. Zanim zaczniesz jakiekolwiek działanie, warto się zastanowić, po co to robisz - czy osiągnięcie danego celu faktycznie da Ci satysfakcję i jest warte Twoje poświęcenia. Dokładnie określ swoje oczekiwania i poznaj motyw swojego działania. To pozwoli Ci ocenić, czy Twój cel jest odpowiednio określony i czy faktycznie zależy Ci na jego realizacji. Zastanów się, czy wynika on z Ciebie i czy działasz w zgodzie ze sobą, czy może uległeś presji otoczenia i za bardzo zasugerowałeś się cudzą opinią.

Regularnie się motywuj i nagradzaj

Wsparcie ze strony innych ludzi jest na pewno pomocne, ale pamiętaj, że najlepiej liczyć na samego siebie. Stań się swoim własnym trenerem i spróbuj samodzielnie motywować się do konsekwentnej pracy. Szukaj inspiracji, czytaj książki i słuchaj podcastów. Śledź poczynania osób, którym się udało i znajdź kogoś, kto stanie się Twoim autorytetem. Dobrym pomysłem jest wizualizacja sukcesu, jednak pamiętaj, że realizacja celu to przede wszystkim działanie, a nie jedynie myślenie i snucie marzeń. Pomocne może się okazać opracowanie harmonogramu, wyznaczenie deadlinów i regularne monitorowanie swoich osiągnięć. To pomoże Ci sprawdzić, czy idziesz w dobrym kierunku i czy udaje Ci się działać zgodnie z przygotowanym wcześniej planem. Za każdy drobny sukces możesz się wynagradzać, co również powinno zachęcić Cię do dalszej pracy i dodatkowo zmotywować. 

Opracuj swoje nawyki

Są pewne czynności, które powtarzasz każdego dnia i wykonujesz je automatycznie. Codziennie wstajesz z łóżka, myjesz zęby, jesz obiad i bierzesz prysznic. Czynności, które wykonujesz regularnie, po pewnym czasie wchodzą w nawyk. Nie zastanawiasz się, po co je robisz i czy warto się im poświęcać. Takie samo zachowanie możesz wypracować, realizując swoje cele. Jeśli pewne czynności będziesz wykonywać w określonych miejscach lub opracujesz ich konkretną kolejność, po kilku tygodniach staną się one automatyczne. Staną się one Twoim przyzwyczajeniem i nawykiem. Nie będziesz musiał za każdym razem przekonywać się do ich wykonania i każdorazowo się motywować.

Komentarze:

Zostaw Komentarz